Polski astronauta nauczy się przeprowadzać eksperymenty laboratoryjne przed lotem na ISS

Przed wyjazdem na Międzynarodową Stację Kosmiczną polski astronauta nauczy się przeprowadzać eksperymenty w laboratorium. Laboratorium biologiczne, wzorowane na ISS, znajduje się w Niemieckiej Agencji Kosmicznej (DLR) w Kolonii.

Zgodnie z porozumieniem pomiędzy Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) a polskimi instytucjami naukowymi i firmami, na liście eksperymentów, które Sławosz Uznański przeprowadzi na orbicie, znajdują się dwa eksperymenty biologiczne.

Pierwsza z nich, zwana SPACE VOLCANIC ALGAE, zajmie się mikroalgami wulkanicznymi – ich zdolnością do przetrwania i adaptacji w warunkach kosmicznych. Wyniki badań będą miały zastosowanie w przyszłych misjach kosmicznych i medycynie kosmicznej. Za tę część polskiej misji na ISS odpowiada start-up Extremo Technologies.

Drugi eksperyment biologiczny, nazwany YEAST TARDIGRADEGENE, przeprowadzi konsorcjum Uniwersytetu Szczecińskiego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Przeżycie genetycznie zmodyfikowanych drożdży (wzbogaconych białkiem niesporczaków) w warunkach mikrograwitacji będzie badane na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Naukowcy chcą określić możliwości wykorzystania ich jako biofabryk podczas podróży kosmicznych, na Marsie lub Księżycu.

W laboratorium biologicznym Niemieckiej Agencji Kosmicznej (DLR) w Kolonii Uznański nauczy się przeprowadzać eksperymenty naukowe przed lotem w kosmos.

Zanim eksperyment naukowy zostanie przeprowadzony na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, musi zostać odpowiednio przygotowany i poddany całemu procesowi analiz w europejskich laboratoriach. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) ściśle współpracuje z DLR.

„Laboratorium biologiczne Niemieckiej Agencji Kosmicznej jest dokładnie takie samo, jak to, które znajduje się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Astronauci przed wyjazdem na ISS uczą się obsługi poszczególnych urządzeń w laboratorium – mówi Jerzy Żywicki, który w DLR pracuje od ponad 20 lat. Dodaje, że Uznański będzie szkolił się w tym laboratorium.

W jednym z budynków Niemieckiej Agencji Kosmicznej (DLR), w którym mieści się centrum eksperymentów kosmicznych i centrum kontroli lotów kosmicznych, pracownicy naziemni DLR mają całodobowy kontakt z astronautami na ISS. Astronauci są stale widoczni na monitorach i w każdej chwili mogą skontaktować się z naukowcami na Ziemi, aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do dalszych etapów eksperymentów naukowych.

„Wiemy dokładnie, co będzie robił konkretny astronauta, o której godzinie i w jakim eksperymencie będzie zaangażowany. Wiemy też, kiedy będzie spał” – mówi Żywicki, odpowiedzialny za komunikację w DLR.

Zwraca uwagę, że eksperymenty biologiczne prowadzone na orbicie, m.in. dotyczące reprodukcji komórek czy bakterii, są istotne, ponieważ komórki te zachowują się zupełnie inaczej w warunkach mikrograwitacji. „Komórki nowotworowe rosną bardzo szybko w stanie nieważkości, znacznie szybciej niż tutaj, na Ziemi. Eksperyment przeprowadzony w kosmosie pozwala zrozumieć cały ten mechanizm” – mówi Żywicki. Na podstawie wyników tych badań z czasem będzie można opracować nowoczesne leki.

Żywicki wspomina także o elementach modułu Columbus, który należy do ESA i gdzie Sławosz Uznański spędzi większość czasu podczas swojego pobytu na ISS.

PAP – Nauka w Polsce, Urszula Kaczorowska

uka/ bar/ cięty/ kap/

tr. RL