technologia
Po 28 latach „nieotwieralne” drzwi Super Mario 64 zostały wreszcie otwarte
Za każdym razem, gdy gracz staje przed drzwiami, które według niego powinien móc otworzyć, ale nie może, lepiej założyć, że wywoła to poważne emocje.
Z pewnością tak jest w przypadku drzwi na poziomie „Cool, Cool Mountain” w Super Mario 64. Drzwi, o których mowa, są tym bardziej interesujące, że nie są to „fałszywe” drzwi, które donikąd nie prowadzą, ale takie, z których faktycznie wychodzi się po ukończeniu przesuwanej części sceny.
Projektanci Nintendo z pewnością nie chcieli, aby gracze mogli ponownie wejść do tej chatki, gdyż usunęli klamkę z zewnętrznej części modelu drzwi. Jednak drzwi nadal tam są i możesz wejść ponownie – chata została właśnie zaprojektowana w taki sposób, że jej zewnętrzna bariera wystaje poza drzwi, uniemożliwiając Mario ich dotknięcie i tym samym uruchamiając animację otwierania drzwi.
Teraz w filmie z Pannenkoek2012 pokazano, że możliwe jest ponowne wejście przez te drzwi bez konieczności uciekania się do włamań – coś, co nie miało miejsca przez ostatnie 28 lat.
Taktyka odkryta przez speedrunnera Super Mario 64 Alexpalixa polega na złapaniu dużego pingwina znajdującego się w pobliżu i użyciu go do prześlizgnięcia się przez niewidzialną barierę kolizyjną chaty, która uniemożliwia dotknięcie drzwi.
To niesamowite, że gracze wciąż odkrywają takie sekrety w grach wideo, które mają prawie trzydzieści lat.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”