Świat
Zalane rosyjskie miasto wymaga masowych ewakuacji
HISTORIA: W piątek (12 kwietnia) władze rosyjskiego miasta Orenburg wezwały tysiące mieszkańców do natychmiastowej ewakuacji z powodu gwałtownie rosnącego poziomu wód powodziowych.
Historyczna powódź topniejącego śniegu spowodowała wystąpienie głównych rzek z brzegów i zmusiła ponad 120 000 ludzi do opuszczenia swoich domów na rosyjskim Uralu, Syberii i w Kazachstanie.
Mieszkaniec Orenburga, Alexander Nadzhyonov.
„Możesz sam wyrobić sobie zdanie na temat tej sytuacji. Oto, jak wysoko podniósł się poziom wody w ciągu ostatnich trzech dni. Nie spodziewaliśmy się, że podniesie się tak wysoko. Podnieśliśmy wszystkie meble i krzesła. Ale jak widać, wszystko teraz płynie.” . Nie sądzę, że podniesie się o kolejny metr. Wszystko, na co pracowaliśmy, przepadnie.
Ratownicy powiedzieli, że poziom wody na Uralu przekroczył poziom uznawany za niebezpieczny o ponad dwa metry.
Gubernator Orenburga Denis Pasler powiedział w czwartek prezydentowi Władimirowi Putinowi, że zalanych zostało prawie 12 000 domów i że jeśli poziom wody będzie nadal się podnosić, zagrożonych będzie około 19 000 kolejnych osób.
W piątek rano ewakuowano także wioskę Kaminskoje w obwodzie kurgańskim, po tym jak w nocy poziom wody w niej wzrósł o ponad 1,4 metra, powiedział gubernator obwodu kurgańskiego Wadim Szumkow.
Powiedział też, że może dotrzeć do Kurganu w nadchodzących dniach.
W Kurgan znajduje się ważna część rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego, czyli ogromna fabryka produkująca bojowe wozy piechoty dla armii.
Jak dotąd nie było żadnych doniesień o skutkach dla fabryki.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”