Connect with us

Najważniejsze wiadomości

Nowa polska koalicja staje przed wczesnym sprawdzianem z ustawą energetyczną

Published

on

Nowa polska koalicja staje przed wczesnym sprawdzianem z ustawą energetyczną

Odblokuj Editor’s Digest za darmo

Donald Tusk zasygnalizował znaczący zwrot w kierunku zielonej energii w Polsce i ostrzejsze podejście do swojej państwowej spółki energetycznej, co wywołało wczesne napięcia w jego prounijnej koalicji oczekującej na objęcie urzędu w tym miesiącu.

Projekt ustawy o energii zaproponowany w tym tygodniu przez Koalicję Obywatelską Tuska nakłada na kontrolowany przez państwo koncern naftowo-gazowy Orlen obowiązek płacenia dopłat do energii dla gospodarstw domowych, przy jednoczesnym drastycznym zmniejszeniu ograniczeń w budowie farm wiatrowych, co jest oznaką odchodzenia od polityki energetycznej ustępującego prawicowego rządu Partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS).

Propozycja wywarła wczesną presję na trójpartyjną koalicję Tuska, która powstała po wyborach powszechnych 15 października.

Tusk powiedział na konferencji w zeszłym miesiącu, że „rezygnacja z paliw kopalnych nie powinna być postrzegana jako poświęcenie własnych interesów”.

Przekonywał, że promocja zielonej energii przez Polskę może również pomóc „obalić państwowe spółki PiS”, które jego zdaniem spowolniły transformację energetyczną. Są inne sposoby na „pozyskanie taniej i ekologicznej energii niezależnie od władz centralnych” – dodał Tusk.

Koalicja Obywatelska chce zamrozić ceny energii dla konsumentów w pierwszej połowie przyszłego roku z dotacji finansowanej przez Orlen. Od środowego wprowadzenia planu cena akcji Orlenu spadła o 6,6 proc. Orlen, największa polska firma, wpadł w szał przejęć pod rządami PiS.

Tusk ma nadzieję, że zostanie premierem około 13 grudnia, ale będzie musiał poczekać, aż obecny premier Mateusz Morawiecki z PiS i jego próba utrzymania kontroli nie powiodą się. PiS pozostaje największym ugrupowaniem w nowym parlamencie, ale nie ma drogi do poparcia większości.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek napisał w czwartek do Prezydenta Andrzeja Dudy, wzywając go do ochrony Orlenu jako kamienia węgielnego bezpieczeństwa energetycznego Polski. Oczekuje się, że Obajtek znajdzie się na szczycie listy urzędników wyższego szczebla mianowanych przez PiS, którzy zostaną zastąpieni w przypadku objęcia władzy przez Tuska.

READ  Polska wyraża zaniepokojenie „niebezpiecznym” sojuszem rosyjsko-chińskim

Projekt Prawa energetycznego przewiduje także budowę turbin wiatrowych w odległości zaledwie 300 metrów od terenów zabudowanych. W 2016 roku PiS nałożył rygorystyczne wymagania przy budowie farm wiatrowych, m.in. minimalną odległość wynoszącą dziesięciokrotność wysokości turbiny od terenów zabudowanych, co zwykle odpowiada odległości 1,5 km.

Tusk chce przyspieszyć transformację Polski w zieloną energię i ożywić sektor energetyki wiatrowej na lądzie. Ustawa rozluźnia także ograniczenia w budowie farm wiatrowych w pobliżu parków narodowych.

W kraju, w którym nadal 70 proc. energii elektrycznej wytwarza się z węgla, Tusk wezwał ostatnio także Polskę, aby „jak najszybciej” zrealizowała budowę elektrowni jądrowych w technologii amerykańskiej i południowokoreańskiej, uzgodnionej już przez rząd PiS.

Ustawy nie poparł jeden z głównych partnerów koalicyjnych Tuska, Partia Lewicy, a lider partii agrarnej PSL, która również wchodzi w skład koalicji, zdystansował w czwartek swoją partię od ustawy.

Obiecał swoim wyborcom zajmującym się rolnictwem, że nowy rząd uniknie wywłaszczeń gruntów, do których zdaniem PiS mogło dojść, i stwierdził, że minimalna odległość budowy turbin wiatrowych powinna wynosić 500 metrów.

Zasugerował, że projekt ustawy zostanie zmieniony. „Musimy się tutaj poprawić. . . To jest zmiana, która zachodzi w porównaniu z rządem PiS, który był nieomylny i nie słuchał komentarzy” – Kosiniak-Kamysz powiedziała Polsatowi.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *