Connect with us

technologia

Hymn Polski jest częścią dziedzictwa Dąbrowskiego

Published

on

Hymn Polski jest częścią dziedzictwa Dąbrowskiego
ZAPAMIĘTAJ MNIE. Jan Dąbrowski kontynuował. Niepodległą Polskę zawsze kojarzyłem z polską armią i oferowałem swoje usługi nowej potędze, która obiecała zorganizować taką formację: Rosji. Byłem jednym z generałów, którym car Rosji Aleksander powierzył przekształcenie Armii Księstwa w Armię Kongresówki.
W 1815 roku otrzymałem tytuły generała kawalerii i senatora-wojewody nowego Królestwa Kongresowego. 9 grudnia tego samego roku zostałem także odznaczony Orderem Orła Białego. Wkrótce potem wycofałem się z czynnej polityki.

W następnym roku przeszedłem na emeryturę do moich posiadłości w Winnej Górze w Wielkim Księstwie Poznańskim w Królestwie Prus, gdzie zmarłem 6 czerwca 1818 roku na połączenie zapalenia płuc i gangreny. Pochowano mnie w kościele w Winnej Górze.
Na przestrzeni lat napisałem kilka traktatów wojskowych, głównie o legionach, w języku niemieckim, francuskim i polskim.
Często spotykałem się z krytyką ze strony współczesnych i wczesnej polskiej historiografii, ale z czasem mój wizerunek się poprawił. Często porównywano mnie do innych bohaterów wojskowych zaborów i Legionów, Tadeusza Kościuszki i Józefa Poniatowskiego, a także do ojca II Rzeczypospolitej, Józefa Piłsudskiego. Do mojej sławy w Polsce przyczyniło się zwłaszcza wspomnienie w polskim hymnie narodowym, zwanym także „Mazurkiem Dąbrowskiego”.
Nierzadko we współczesnych dziełach poświęconych historii Polski określany jestem mianem bohatera narodowego. Za zasługi historyczne jestem pamiętany także poza granicami Polski. Na przykład moje nazwisko w wersji francuskiej „Dombrowski” widnieje pod Łukiem Triumfalnym w Paryżu.

Przesądy. Numery były kontynuowane. Zatem „Siedem” stało się symbolem mistycznym lub świętym, najwyższym symbolem domu, w którym żyje człowiek. Jest to liczba, która zawsze była wyrażana w tysiącu jeden przesądów, zmieszanych z faktami i fantazjami, na dobre i na złe. Siedem dni stworzenia, siedem mórz, siedem niebios, siedem łask, siedem grzechów i siedem wieków życia człowieka – to niektóre ze starożytnych wyrażeń używanych przez Babilończyków, Egipcjan i innych.
Starożytni znali tylko pięć planet, a mianowicie Merkury, Wenus, Mars, Jowisz i Saturn. Aby otrzymać liczbę siedem, dodali słońce i księżyc. Każdemu przypisano boga lub boginię, która znajdowała się pod ich indywidualnym wpływem planetarnym. Apollo był bogiem słońca, Diana boginią księżyca. Było też siedem metali: złoto dla słońca, srebro dla księżyca, rtęć dla Merkurego, miedź dla Wenus, żelazo dla Marsa, cyna dla Jowisza i ołów dla Saturna. Sam człowiek znalazł się pod wpływem gwiazd i narodziła się astrologia. (Bedzie kontynuowane.)

POLONUS POLSKIE TOWARZYSTWO FILATELICZNE. Najbardziej aktywnym klubem filatelistycznym jest Polonus, który skupia członków z całego świata. Znaczki wydawane przez Pocztę Polską mają charakter atrakcyjny, informacyjny i odnoszą się do wielu osób i wydarzeń z historii tego kraju. Towarzystwo Polonus posiada sklep na eBayu, w którym można kupić przedmioty filatelistyczne z poprzednich lat, takie jak okładki pierwszego dnia, znaczki i pamiątki Polpexu. W kwartalniku można znaleźć artykuły informacyjne, takie jak „Perły Polskiej Filatelistyki”, „Nowe Zeszyty” i wiele innych.
W 2015 roku w październiku wyemitowano kilka unikalnych znaczków z okazji XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina oraz 50. rocznicy listu pojednawczego biskupów polskich do biskupów niemieckich. Projektantem tych dwóch znaczków był Maciej Jędrysik. Były też cztery znaczki o nominale 2,35 zł przedstawiające jeźdźców z atrakcyjnymi sowami – polskimi ptakami zaprojektowanymi przez Marzannę Dąbrowską. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.polonus.org.

CIEKAWSKI. Czy zastanawiałeś się kiedyś nad folią aluminiową, której często używamy? Cóż, to właśnie potrzeba ochrony papierosów i słodyczy przed wilgocią doprowadziła do opracowania folii aluminiowej do kuchni. Kiedy Richard S. Reynolds zaczął pracować u swojego wuja, króla tytoniu RR Reynoldsa, w 1903 roku, papierosy i tytoń luzem zawijano w cienkie arkusze cyny i ołowiu, aby chronić je przed wilgocią. Po opanowaniu tej technologii folii RS założył w 1919 roku własną firmę US Foil Co. w Louisville w stanie Kentucky, dostarczającą folie cynowo-ołowiowe dla przemysłu tytoniowego, a także cukierników, którzy odkryli, że twarde cukierki foliowe uszczelniają mocniej niż woskowane papier. Kiedy pod koniec lat dwudziestych cena aluminium (wciąż stosunkowo nowego i niesprawdzonego metalu) zaczęła spadać, firma RS Reynolds szybko zdecydowała się zaadaptować je do opakowań papierosów i słodyczy. Reynolds wierzył, że lekkie, odporne na korozję aluminium ma przed sobą świetlaną przyszłość i wkrótce jego rozszerzona firma Reynolds Metals zaoferowała właścicielom domów imponującą listę nowości: aluminiowe bocznice i okna, aluminiowe łodzie oraz konkurencyjną linię aluminiowych garnków, patelni, i przybory kuchenne. Jednak produktem, który wprowadził większość Amerykanów w zalety aluminium, był przełom Reynoldsa w 1947 r.: folia aluminiowa o grubości 0,00007 cala, będąca efektem technologicznego know-how, które rozwinął przez dwie dekady opracowywania odpowiednich folii ochronnych. (Bedzie kontynuowane.)

READ  Dyrektor generalny NuScale pozostaje optymistą po rozwiązaniu CFPP: Korporacja

LEGENDARNY/CIEKAWY. Istnieje nordycka legenda, która opowiada o rydwanie bogini Frei, ciągniętym przez czarne koty. Kiedy lud nordycki przeszedł na chrześcijaństwo, Freya stała się czarownicą, a czarne koty stały się czarnymi końmi, niezwykle szybkimi i niewątpliwie opętanymi przez diabła. Legenda głosi, że zamieniono je w czarownice przebrane za czarne koty.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *