Gospodarka
Rosnący popyt na broń powoduje, że sprzedaż w izraelskich firmach zbrojeniowych osiąga najwyższy poziom w historii
Opublikowane niedawno raporty za drugi kwartał producentów obronności Rafael, Israel Aerospace Industries i Elbit Systems w dalszym ciągu wskazują na tendencję dużego popytu na broń na świecie, z korzyścią dla firm z branży obronnej i popychaniem ich do rekordowych poziomów sprzedaży. Co więcej, ich portfel zamówień stale rośnie od wybuchu wojny na Ukrainie.
Firmy obronne prosperują, podczas gdy światowy przemysł zaawansowanych technologii, zwłaszcza w Izraelu w wyniku reformy sądownictwa, chwieje się. Przynajmniej na jednym froncie przemysł obronny czerpie korzyści z kryzysu zaawansowanych technologii: nagle zyskuje przewagę w walce o najlepsze talenty, ponieważ rekrutacja nowych pracowników stała się łatwiejsza.
Istnieją także implikacje na poziomie politycznym. Niecały miesiąc temu premier Beniamin Netanjahu i minister finansów Bezalel Smotrich wykorzystali lepsze wyniki przemysłu obronnego w odpowiedzi na ostrzeżenia agencji ratingowej Moody’s dotyczące wpływu reformy sądownictwa na izraelską gospodarkę. Swoją odpowiedź rozpoczęli od stwierdzenia, że przemysł obronny „eksploduje zamówieniami”, jak gdyby ta obfitość była związana z prowadzonymi przez niego działaniami, a nie z kaprysami prezydenta Rosji Władimira Putina, który zdecydował się wyruszyć na wojnę na Ukrainie i pogrążyć świat w wojnie, bezprecedensowym wyścigu zbrojeń.
Jeśli chodzi o same wyniki, na początku tygodnia Rafael opublikował swoje wyniki za drugi kwartał 2023 roku. Przychody wzrosły o około 30% w porównaniu do analogicznego kwartału ubiegłego roku i wyniosły 3,14 miliarda NIS (około 826 milionów dolarów). ). Zamówienia otrzymane przez firmę od zakładów obronnych i agencji zaopatrzeniowych na całym świecie w pierwszej połowie roku powiększyły swoje zaległości o 10,6 miliarda NIS (2,79 miliarda dolarów) i osiągnęły rekordową kwotę 41 miliardów NIS (10,8 miliarda dolarów). Zysk netto wyniósł 111 mln szekli (29,1 mln dolarów) w drugim kwartale w porównaniu ze stratą w wysokości 159 mln szekli (41,8 mln dolarów) w analogicznym kwartale 2022 r., co odzwierciedla specjalny podatek od zysków zatrzymanych z lat ubiegłych w wysokości około 128 dolarów amerykańskich milion.
Firma Israel Aerospace Industries (IAI), która podobnie jak Rafael jest również własnością państwa, odnotowała 9% wzrost przychodów w drugim kwartale do 1,26 miliarda dolarów (4,8 miliarda NIS) i portfel zamówień na poziomie 16,4 miliarda dolarów (62,4 miliarda NIS). z czego około 75% przeznaczone jest na eksport. Zysk netto wyniósł około 74 mln dolarów (280 mln NIS), co oznacza wzrost o nie mniej niż 45% w porównaniu z zyskiem netto za analogiczny kwartał.
Giełdowa spółka Elbit Systems, kontrolowana przez Mikeya Federmana, odnotowała 11,5% wzrost sprzedaży w porównaniu do analogicznego kwartału, który wyniósł 1,45 miliarda dolarów (5,5 miliarda NIS) oraz wzrost Backlogu, który wyniósł 16,1 miliarda dolarów ( około 61 miliardów NIS). Jednakże zysk netto spadł o 23% w porównaniu z analogicznym kwartałem i wyniósł zaledwie 62 miliony dolarów (około 236 milionów NIS) w związku ze wzrostem kosztów finansowania.
Jak już wspomniano, większość wzrostów sprzedaży przemysłu obronnego w ubiegłym roku i w 2022 roku wynika z wpływu wojny rosyjsko-ukraińskiej, która trwa od około półtora roku i nie widać jej końca. Analiza wojny przyspiesza światowy wyścig zbrojeń, szczególnie w Europie, podczas gdy w tle wiele armii dostosowuje swoje reakcje do nowych zagrożeń, takich jak samobójcze drony i precyzyjne rakiety. Ponadto armie zapewniające Ukrainie wszechstronną pomoc wojskową prowadzą również zakrojone na szeroką skalę operacje zamówień w dziedzinie obronności, aby uzupełnić wyczerpane zapasy amunicji nową i bardziej zaawansowaną bronią, z których część kupują od izraelskich firm, ze szczególnym uwzględnieniem systemów obrony powietrznej.
A jednak bez wojny między Rosją a Ukrainą możliwe jest, że tylko Izraelczycy skorzystaliby z izraelskich systemów obrony powietrznej. Na przykład Niemcy były już zainteresowane zakupem systemu rakiet obronnych Arrow 3 firmy IAI około sześć lat temu. Izrael nie promował wówczas negocjacji z Niemcami, zakładając, że Amerykanie i tak nie zgodzą się na porozumienie. To samo dotyczy Rafaela, który około dziesięć lat temu był o krok od dużego porozumienia z Polską dotyczącego przełomowego systemu obronnego „Proca Dawida”, również opracowanego przy hojnym wsparciu finansowym Stanów Zjednoczonych, które z kolei je zawetowało. Zamiast zaawansowanych rakiet Rafael Stany Zjednoczone faktycznie promowały sprzedaż Polsce rakiet American Patriot w ramach wielomiliardowej umowy.
Wojna na Ukrainie i zamiar Zachodu wyczerpania Putina długą wojną w nadziei, że jego pozycja zostanie w końcu podważona, zmieniły reguły gry dla Stanów Zjednoczonych. Obecnie Amerykanie wykazują stosunkowo liberalną postawę wobec izraelskiego przemysłu, jeśli chodzi o sprzedaż systemów obronnych Europie. Znajduje to odzwierciedlenie w zgodzie wydanej około dwa tygodnie temu przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych IAI na eksport rakiet Arrow-3 do Niemiec o wartości 14 miliardów NIS (3,5 miliarda dolarów), a także kolejnej zgodzie na eksport do Rafaela, także po raz pierwszy swego czasu system David’s Sling trafił do Finlandii za 1,1 miliarda NIS.
Źródła przemysłu obronnego uważają, że te umowy zaostrzą apetyt większej liczby krajów na izraelskie systemy obronne. Calcalist dowiedział się, że obecnie trwają negocjacje pomiędzy przedstawicielami IAI a jednym z krajów azjatyckich w sprawie Arrow 3. Nawet jeśli te kontakty dojrzeją, porozumienie nie zostanie osiągnięte bez zgody USA.
Wzrost popytu na izraelskie rakiety stwarza „dobre problemy” dla izraelskiego przemysłu. Oprócz spełnienia wymagań dotyczących dostaw rakiet Arrow i David’s Sling do użytku w izraelskim systemie obrony powietrznej, IAI i Rafael muszą także wyprodukować je w dużych ilościach dla Niemiec i Finlandii oraz rozpoczęły plany rozbudowy linii produkcyjnych.
Calcalist dowiedział się, że IAI rozważa zatrudnienie pracowników kontraktowych do pomocy przy produkcji rakiet i powiązanych systemów, a także produkcji radarów dla systemu Arrow-3 w swojej spółce zależnej Elta Systems. Zakłada się, że gwałtowny wzrost wolumenu pracy ma prawdopodobnie charakter przejściowy. Wkrótce rozbudowane zostaną także linie produkcyjne rządowej spółki Tomer, która opracowuje i produkuje silniki do Arrow 3 oraz silniki do wielozadaniowych rakiet precyzyjnych Elbit Systems o zasięgu do 300 km.
Na początku roku Elbit podpisał kontrakt z duńskim Ministerstwem Obrony na kwotę około 260 mln dolarów na sprzedaż rakiet różnego zasięgu, odpowiednich systemów wyrzutni oraz nowych dział typu ATMOS, które zastąpią starsze działa Duńczycy, a od nich Ukraińcy przekazali wojsku. Porozumienie to trafiło na pierwsze strony gazet w Danii w ostatnich dniach, kiedy duński minister obrony zwolnił ministra spraw zagranicznych po ujawnieniu jego uchybień w promowaniu zakupów rakiet i armat.
Izraelski przemysł działa także na innych obszarach objętych konfliktami na całym świecie. Trwające napięcia na Morzu Południowochińskim zwiększają zapotrzebowanie na morskie systemy bojowe, takie jak oparte na sonarach systemy wykrywania i identyfikacji okrętów podwodnych, systemy wykrywania i neutralizacji min morskich oraz statki bezzałogowe. Elbit, który w ostatnich latach inwestował w rozwój swojego portfolio produktów morskich, widzi znaczny potencjał wzrostu w nadchodzących latach.
Porozumienia Abrahamowe mają także pozytywny wpływ na przemysł obronny i w 2022 roku na kraje arabskie przypadała jedna czwarta izraelskiego eksportu obronnego, kupując tam broń za około 3 miliardy dolarów. Najbardziej znaczące transakcje zawarto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które zakupiły rakiety Barak-8 od Sił Obronnych Izraela w celu ochrony niektórych swoich obiektów strategicznych przed możliwym atakiem ze strony Iranu, oraz w Maroku, które szybko zaopatruje się w izraelską broń, w tym Barak – Broń, wyposaża 8 rakiet, za szacunkową kwotę pół miliarda dolarów.
Zacieśnianie stosunków z Marokiem w zakresie bezpieczeństwa, które obejmuje zakup dodatkowych systemów oprócz rakiet obronnych, w dużej mierze nie zostało zauważone. Według ostatnich doniesień Elbit Systems w Maroku zbuduje w rejonie Casablanki dwie fabryki, które będą produkować komponenty do dronów i amunicji turystycznej. Elbit nie chce komentować tych doniesień. IAI oferuje także Maroko swoją wiedzę specjalistyczną w zakresie przemieszczania amunicji w ramach trwającej walki z Frontem Polisario na Saharze Zachodniej. W ostatnich miesiącach izraelski rząd uznał suwerenność Maroka nad tym regionem, co odzwierciedla ocieplenie stosunków między obydwoma krajami.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”