POLSKA — Otwarcie już za kilka tygodni, a przy Poland Provisions, ogromnym budynku z bali naprzeciw ratusza, jest jeszcze dużo pracy.
Od ponad roku powolny i stały postęp w 1220 Maine St. udokumentowane w Internecie i obserwowany przez przechodniów, jak kształtuje się budynek, w którym znajdzie się sklep wielobranżowy, piekarnia, kawiarnia i świetlica.
Wewnątrz nie ma paniki, ponieważ hydraulicy i elektrycy pracują nad dokończeniem projektów na wielkiej dwupiętrowej konstrukcji, podczas gdy współwłaścicielka Sheila Foley próbuje złapać szybką kanapkę między układaniem podłóg w obszarze społeczności na drugim piętrze, rozmawiając ze swoim dyrektorem generalnym , Kim Hackett, o menu i pół tuzinie innych rzeczy jednocześnie.
„Chcę, aby było to miejsce, w którym ludzie, ilekroć wejdą, będą czuli się mile widziani, bezpieczni i częścią społeczności” – wyjaśnił Foley w środę po południu.
Wydaje się, że ona i jej mąż, Charley Foley, nie robią niczego szybko ani bez większego namysłu i planowania, co doprowadziło do podjęcia decyzji o budowie Polskie przepisy w górę.
Jest chirurgiem w Central Maine Medical Center w Lewiston i podpułkownikiem rezerwy armii amerykańskiej, który musiał wziąć kilka tygodni wolnego na szkolenie w Teksasie. W zeszłym roku przeszła na emeryturę jako major Gwardii Narodowej Armii Maine i jest licencjonowanym asystentem medycznym. Obaj są pasjonatami rolników i właścicielami firmy Attwood Farm and Kitchen w Polsce.
Kiedy Charley Foley wyjechał do Teksasu, zamienił pas z narzędziami na mundur. Matka i ojciec Sheili przybyli z Glenwood w stanie Minnesota, aby pomagać na farmie i na budowie.
NAJWIĘKSZY PROJEKT W POLSCE OD DZIESIĄTEK DZIESIĄTEK
Menedżer miasta w Polsce, Matthew Garside, powiedział, że Poland Provisions to największy projekt budowlany tego typu w mieście od dziesięcioleci. „Mogę powiedzieć, że ludzie w mieście są bardzo podekscytowani otwarciem tej restauracji/piekarni i wiele osób zadaje pytania” – powiedział w czwartek.
Kiedy miasto zaktualizowało swój kompleksowy plan w 2021 r., Garside powiedział, że opinie mieszkańców bardzo podkreślają potrzebę rozwoju miejsc spotkań społeczności. Powiedział, że cel Poland Provisions jest z tym zgodny, dodając, że wiele osób kibicuje, aby wizja Foleyów stała się sukcesem. „Z pewnością chcemy dla nich jak najlepiej” – powiedział Garside.
Foleyowie kupili nieruchomość w czerwcu 2021 r., a fundamenty położyli w lipcu 2022 r. Współpracując z Berwick’s Preservation Timber Framing, para zaprojektowała budynek i rozpoczęła wznoszenie gołych kości zeszłej zimy. Współpracowali z właścicielem Aaronem Sturgisem przy kilku innych projektach.
Preservation Timber Framing pracuje również nad projektem renowacji w Sabbathday Lake Shaker Village w New Gloucester.
POGLĄD FOLEYA NA POLSKIE POSTANOWIENIA
Wchodząc do Poland Provisions, wita nas sklep wielobranżowy oferujący lokalne towary i upominki, piekarnia oraz kawiarnia, w której serwowane są śniadania i lunche. Plan jest taki, żeby docelowo oferować gotowe obiady na wynos.
Na górze mieści około 60 osób w jasnej i przestronnej przestrzeni z kopułą. Miejsce spotkań społeczności to miejsce, w którym ludzie mogą jeść, rozmawiać, grać w gry planszowe i spędzać wolny czas.
Stoły są wytwarzane i odnawiane ze starych luków statków Liberty z czasów II wojny światowej, które Foleyowie znaleźli w swojej stodole. W stoczni w południowym Portland w latach 1941-1945 zbudowano ponad 200 statków Liberty, a Foley powiedział, że luki statków można znaleźć w stodołach w całym stanie Maine.
„Chcieliśmy po prostu zapewnić dobrą, zdrową żywność, ponieważ hodujemy owce i bydło, używając własnego lokalnego mięsa i wiedząc, skąd pochodzi żywność. I to, tak, ewoluowało” – powiedział Foley.
Prowadzą Attwood Farm and Kitchen od 2019 roku, ale Foley powiedział, że wie, że muszą się jakoś rozwinąć.
„Dużo robiliśmy masę poza domem” – powiedziała – „i nie mieliśmy miejsca w lodówce, a ponieważ nie mogliśmy korzystać z naszej kuchni, nie mogliśmy jeść, bo piekłem”. Pomyśl o ciastach, czekoladkach, babeczkach, pieczywie, domowych sosach i karmelowych jabłkach.
W budynku znajduje się duża kuchnia handlowa i chłodnie, w których odbywa się całe gotowanie, gotowanie i przygotowywanie, przenosząc kuchnię z Attwood Farm do Poland Provisions.
Sheila Foley wyhodowała około 30 lokalnych producentów, którzy będą mieli przestrzeń do prezentacji swoich wyrobów przez cały rok, a nie tylko na sezonowych targach rękodzieła.
Foleyowie hodują owce i bydło mięsne, kaczki i kurczaki, a ich celem jest pozyskiwanie produktów z lokalnych gospodarstw przez cały rok. Rzemieślnicy i rolnicy szukali Foleyów, więc jeden mógł sprzedawać galanterię skórzaną, inny oferować wyroby kute z żelaza lub ręcznie robione prezenty.
Poland Provisions będzie otwarte od poniedziałku do soboty od 6:00 do 19:00 oraz w niedziele od 8:00 do 15:00 na początek. Godziny mogą być dostosowywane w zależności od potrzeb biznesowych.
Foleyowie zatrudnili dyrektora generalnego i mają już 15 pracowników na kontrakcie. Wraz ze wzrostem prędkości może wzrosnąć do około 20.
PLANUJE OTWARCIE DRZWI
Zapytana, jaka jest największa lekcja, jakiej nauczyła się z tego całego doświadczenia, Sheila Foley zatrzymała się i odpowiedziała po prostu – cierpliwość. „Nic tak naprawdę nie poszło zgodnie z planem, z wyjątkiem sytuacji, gdy patrzę na budynek. Dokładnie to sobie wyobrażałem od pierwszego dnia. Ale nie oś czasu”. Ani pogoda – dodała.
Pochwaliła wszystkich wykonawców za wsparcie i elastyczność przy wszystkich zmianach i innych wybojach na drodze. O ile nie wystąpią poważne komplikacje, planowane jest otwarcie drzwi dla publiczności w weekend po Święcie Pracy.
Gdy zbliżał się koniec, emocje były wyraźne. – Chcę tylko – zaczęła, walcząc z kilkoma łzami – po prostu zobaczyć, jak ludzie przechodzą przez drzwi. Czuję, że bardzo mnie to odciąga od rzeczy, które kiedyś robiłem, i dlatego, że byłem dużo bardziej zaangażowany w robienie z tym rzeczy dla społeczności. Chcę tylko, żeby drzwi się otworzyły”.
Oddawanie się społeczności jest integralną częścią Foleyów. W oczekiwaniu na Święto Dziękczynienia nawiązali współpracę z Pleasant Pond Poultry, Bumpus Farm i Murray McMurray Hatchery, aby wychować od 25 do 35 piskląt indyczych, które zostaną rozdane potrzebującym weteranom w okolicy. Sheila Foley powiedziała, że chciałaby zapewnić wszystkie składniki na obiad z indyka, a każda rodzina prawdopodobnie otrzyma również jeden z jej placków.
” Poprzedni
powiązane historie
Nieprawidłowa nazwa użytkownika / hasło.
Sprawdź swoją skrzynkę e-mail, aby potwierdzić i zakończyć rejestrację.
Użyj poniższego formularza, aby zresetować hasło. Po przesłaniu adresu e-mail konta wyślemy Ci kod resetowania.