Connect with us

Sport

Polscy posłowie uchwalają kontrowersyjną ustawę wymierzoną w opozycję

Published

on

Polscy posłowie uchwalają kontrowersyjną ustawę wymierzoną w opozycję

WARSZAWA, Polska (AP) – Polscy posłowie przyjęli w piątek kontrowersyjną ustawę o rzekomych rosyjskich wpływach w Polsce, która jest wymierzona w opozycję i może wpłynąć na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych.

Nowa ustawa przewiduje powołanie państwowej komisji do zbadania wpływów rosyjskich w Polsce. Powszechnie uważa się, że jest nim były premier Donald Tusk, który jest obecnie głównym liderem opozycji Koalicji Obywatelskiej w czasie, gdy trwa jesienna kampania wyborcza.

Izba niższa, Sejm, głosami 234 do 219, przy jednym wstrzymującym się, przyjęła ustawę zaproponowaną przez prawicową partię rządzącą. Aby weszła w życie, potrzebuje jeszcze zgody prezydenta Andrzeja Dudy.

Tusk, który nie jest posłem, był obecny na sali podczas głosowania.

Krytycy twierdzą, że projekt ustawy narusza polską konstytucję i prawo obywatela do stawienia czoła niezależnemu sądowi oraz że jest to wyraźny przykład tego, jak rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość wykorzystuje prawo do własnych celów od czasu dojścia do władzy w 2015 roku.

Postrzegają ustawę, nazwaną „Lex Tusk”, jako próbę stworzenia potężnego i niekonstytucyjnego narzędzia, które pomogłoby prawu i sądownictwu utrzymać się u władzy, nawet jeśli straciłoby ono kontrolę nad krajem w jesiennych wyborach, a powinno stracić parlament.

„Ta regulacja narusza wszelkie zasady konstytucyjne” – powiedział Sławomir Patyra, ekspert konstytucyjny z Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie.

Patyra powiedział, że proponowana komisja „przeprowadzi dochodzenie i postawi przed sądem każdego, kto krytykuje obecny porządek polityczny lub gospodarczy”, ponieważ definicja „rosyjskich wpływów” jest niejasna.

Prawo i Sprawiedliwość zarzuca Tuskowi, że jako premier w latach 2007-2014 był zbyt przyjacielski wobec Rosji, zamykając umowy gazowe na korzyść Rosji, zanim udał się do Brukseli, by zostać przewodniczącym Rady Europejskiej w latach 2014-2019.

Projekt przewiduje powołanie państwowej komisji z uprawnieniami prokuratora i sędziego. Mogłaby nakładać kary, w tym 10-letni zakaz, na urzędników zajmujących stanowiska kontrolujące wydawanie publicznych pieniędzy.

READ  Henry Orenstein, 98 lat, umiera; Potęga transformatorów i pokera w telewizji

Izba Gmin debatowała także nad inną ustawą partii rządzącej, obniżającą wymagane kworum Trybunału Konstytucyjnego. Celem jest przyspieszenie prac nad ustawą, które utknęły w martwym punkcie z powodu nieporozumień w poddanym politycznej kontroli sądzie. Te przepisy obejmują nowe przepisy, które mogą uwolnić ogromne fundusze UE, które Bruksela zamroziła w związku z impasem w sprawie praworządności z Warszawą.

W grę wchodzi około 35 miliardów euro (37 miliardów dolarów) dotacji i pożyczek UE, ponieważ polski rząd nadal wydaje ogromne kwoty na świadczenia socjalne, emerytury i broń, podczas gdy wojna na sąsiedniej Ukrainie szaleje.

Głosowanie zostało przełożone na następną sesję parlamentarną.

Podczas gorących debat w parlamencie na początku tego tygodnia, jeden z kluczowych posłów partii rządzącej, Tadeusz Cymański, powiedział, że projekt ustawy o obniżeniu kworum Trybunału Konstytucyjnego jest kluczowy, ponieważ partia „chce zmusić sąd do wydania konkretnej decyzji, którą my chcemy zrobić „mieć.” czekając na to.

Polityka rządu, zwłaszcza w wymiarze sprawiedliwości, już doprowadziła Warszawę do konfliktu z UE, która twierdzi, że narusza zasady praworządności i demokracji. Te dwa rachunki mogą poszerzyć lukę.

Monika Ścisłowska, Associated Press

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *