Prezes Banku Rezerw Adrian Orr. Zdjęcie / Mark Mitchell, plik
OPINIA:
„Polityka pieniężna działa z długimi i zmiennymi opóźnieniami. W związku z tym polityka pieniężna w Nowej Zelandii koncentruje się na średnioterminowych perspektywach inflacji – powiedział dr. John McDermott, zastępca gubernatora i szef Wydziału Ekonomii Rezerwy Banku w październiku 2016 r.
Listopadowe oświadczenie banku brzmiało: „Dostawa towarów i usług poprawi się w perspektywie średnioterminowej. Wąskie gardła w łańcuchu dostaw będą się nadal zmniejszać, a wznowienie migracji zwiększy podaż siły roboczej… Przewiduje się, że inflacja zasadnicza spadnie w 2023 i 2024 r. I powrót do szczytu docelowego zakresu od 1 do 3 procent do końca 2024 r. I 2 procent do 2025 roku”.
Czy więc Bank Rezerw powinien podnieść oficjalną stopę gotówkową (OCR) w przyszłym roku? Czyli rosnące bezrobocie i „zapowiedź recesji”, kiedy główne przyczyny inflacji i tak prawdopodobnie ustąpią w średnim okresie?
niedawno zwiastować Według badania, 74 procent wskazało nierówności majątkowe jako najważniejszy czynnik stojący za spadkiem spójności społecznej, a 70 procent wskazało dostęp do mieszkań jako rosnącą przyczynę podziałów.
Niskie stopy procentowe sieją spustoszenie na rynku mieszkaniowym, sprawiając, że posiadanie domu jest poza zasięgiem wielu osób, zwłaszcza młodych.
Czy nadszedł czas, aby ponownie rozważyć OCR i cel inflacyjny?
Ilustracja / Rod Emmerson
Średnia inflacja w latach 2011-2020 wyniosła zaledwie 1,5 proc. (2,5 proc. w poprzedniej dekadzie).
„Niska inflacja była powszechnym wyzwaniem na całym świecie” – powiedział Christian Hawkesby, wiceprezes RBNZ, Forum Bank for International Settlements w 2019 r. Powiedział, że „teraz wyzwaniem jest podniesienie inflacji, a nie jej obniżenie”.
Pandemia później, but jest na drugiej nodze. Czy to tylko wyjątek związany z pandemią?
Grant Spencer, ówczesny gubernator RBNZ, wyjaśnił przyczyny niskiej inflacji Instytutowi Dyrektorów w 2017 roku. „Ekspansja globalnych łańcuchów dostaw doprowadziła do outsourcingu pracochłonnych etapów produkcji do tańszych krajów wschodzących. Wywarło to presję na obniżenie płac na stanowiskach wymagających niskich kwalifikacji w gospodarkach rozwiniętych, prowadząc do zmniejszenia presji inflacyjnej w krajach rozwiniętych.
„Ogromna skala i wzrost chińskiej gospodarki wywarły ogromny wpływ, ponieważ wzrost mocy produkcyjnych powstrzymywał ceny materiałów przemysłowych i szerokiej gamy wyrobów gotowych. Rozwój gospodarki cyfrowej – koszt towarów i usług w zakresie informacji, komunikacji i technologii (ICT) spadł na całym świecie, ponieważ spadły koszty jednostkowe i wzrosła podaż. Nowe cyfrowe kanały dystrybucji obniżyły bariery wejścia na wielu rynkach.
„Sprzedaż online zwiększa udział w rynku w handlu detalicznym, usługach finansowych, usługach turystycznych, edukacji i usługach zdrowotnych, zwiększa konkurencję i obniża zarówno ceny wejściowe, jak i wyjściowe.
„Związek między bezrobociem a inflacją osłabł, a czynniki międzynarodowe i krajowe odegrały ważną rolę. Rosnąca imigracja przyczyniła się do zwiększenia zdolności produkcyjnych i stłumiła wynikający z tego nadmierny popyt na siłę roboczą. Przyjrzeliśmy się bliżej roli oczekiwań w zachowaniach cenowych.
„W środowisku, w którym inflacja była od pewnego czasu niska, firmy przy ustalaniu cen przywiązywały większą wagę do inflacji w przeszłości”.
Do niskiej inflacji przyczyniły się inne czynniki długo- i krótkookresowe.
Stłumiona inflacja płac spowodowana zastępowaniem miejsc pracy w związkach zawodowych i produkcji przez gorzej płatne miejsca pracy w handlu detalicznym i turystyce. Siła dolara nowozelandzkiego i niskie ceny surowców.
Kushlan Sugathapala. Zdjęcie / Zawarte
Chociaż niektóre z tych globalnych i krajowych czynników mogą ulec zmianie, trudno wyobrazić sobie dramatyczne średniookresowe odwrócenie się od środowiska niskiej inflacji z ostatnich trzech dekad.
RBNZ ma niewielką kontrolę nad większością tych czynników. Czterdzieści cztery procent wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI) to zbywalna inflacja, która jest spowodowana głównie czynnikami globalnymi, nad którymi bank prawie nie ma kontroli.
Głównym problemem gospodarczym w tym okresie była inflacja cen aktywów, zwłaszcza cen domów, które pogarszały niskie stopy procentowe. Po co trzymać pieniądze w banku i zarabiać na niskich stopach procentowych, skoro można zarobić blisko dwucyfrowe zyski, inwestując w budowę domu?
Nastąpią pewne zmiany, które wpłyną na przyszłą inflację.
Koszty w Chinach rosną wraz ze wzrostem dobrobytu kraju. Podczas gdy część produkcji jest przenoszona do innych krajów o niskich płacach, Chiny będą dominować w średnim okresie ze względu na swoją wielkość.
Post-covidowe apele o odporność mogą doprowadzić do wzrostu kosztowniejszej lokalnej produkcji. Dynamika rynku pracy może się zmieniać w zależności od otoczenia politycznego i postaw wobec imigrantów.
Moglibyśmy mieć nową rzeczywistość z nieco wyższą inflacją, wyższymi kosztami pracy i niższymi cenami aktywów, co prawdopodobnie jest ogólnie dobrą rzeczą.
Co rząd może zrobić, aby złagodzić ból ludzi?
Podczas gdy RBNZ ma wąskie kompetencje, rząd ponosi szerszą odpowiedzialność za dobro swoich obywateli.
Wiele krajów europejskich, takich jak Grecja, Hiszpania, Polska i Irlandia, wspiera kupujących pierwszy dom i właścicieli domów znajdujących się w trudnej sytuacji. Niemcy opodatkowały przypadkowe zyski, aby opłacić grudniowy rachunek za gaz każdego gospodarstwa domowego. Podatek od super-zysków może przynieść ulgę osobom o niskich i średnich dochodach przy niewielkim wpływie na inflację.
Nikt nie mówi, że RBNZ nie powinien robić nic, aby ograniczyć inflację. Ale czy to musi być terapia szokowa, która może powodować „różnego rodzaju problemy”, jak to ujął Douglas Diamond?
Być może bardziej wyważone podejście doprowadzi do lepszych średnioterminowych wyników gospodarczych i społecznych.
Gubernator RBNZ Adrian Orr przyznał, że gospodarstwa domowe musiały zapłacić cenę, ponieważ polityka pieniężna była zbyt stymulująca i zbyt długa, co było błędem RBNZ.
Może czas na trochę pokory i samoocenę, zanim pogrąży gospodarkę w recesji i dziesiątki tysięcy ludzi bez pracy.
Kushlan Sugathapala jest badaczką i pisarką zajmującą się kwestiami sprawiedliwości społecznej.