„Codzienna poczta”
W sobotę na Anfield mieliśmy zaszczyt zobaczyć jeden z najlepszych meczów otwarcia, jakie kiedykolwiek rozegrano w Anglii. To była tylko walka. Nie było obrony, tylko atak. Nie było też ostrożności, tylko śmiałość. Liverpool jest mistrzem, a Leeds, wracając do Premier League, rozegrało ten mecz jak dwie najlepsze angielskie drużyny.
To był thriller z siedmioma bramkami. Leeds grał z wielką zuchwałością i determinacją. Były chwile, kiedy Liverpool wydawał się zaskoczony bezczelnością swoich przeciwników. To był futbol w najlepszym wydaniu, a to dlatego, że gracze Leeds się nie bali. Nazywano ich Dirty Leeds. Nigdy więcej.
„Tagesspiegel”
Mohamed Salah ratuje The Reds hat-trickiem. Leeds zostało złamane przez karę w końcu. Liverpool wygrał ten thriller z siedmioma golami na Anfield po trzech nowych walkach liderów dla nowych chłopców z Premier League. Pomimo wyniku Leeds pokazało się wystarczająco, by zasłużyć na uwagę.
Leeds na żywo:
Portal przyznał Mateuszowi Klichowi 9 punktów. Taką samą ocenę otrzymało tylko dwóch innych zaproszonych graczy. Zablokował swój strzał i wszystko przemyślał wcześniej. Jest jednym z tych graczy na wysokim poziomie i wiesz, że będzie się rozwijał. Masa energii. Po raz kolejny udowodnił, że jest łącznikiem najlepszych działań. Uciszył Keitę i Wijnalduma – pisano o słupie.