Connect with us

Gospodarka

Ukraina oskarża Rosję o kradzież ich zboża

Published

on

Ukraina oskarża Rosję o kradzież ich zboża

Rosyjskie wojska na Ukrainie przewożą na Krym zboże i produkty niezbędne dla ukraińskiej gospodarki, twierdzili urzędnicy tego kraju, dodając do swojej listy żalu przeciwko rosyjskiej władzy okupacyjnej, ponieważ lokalni kolaboranci domagali się przyłączenia do Rosji.

Administracja wojskowa obwodu zaporoskiego poinformowała, że ​​konwój rosyjskich ciężarówek załadowanych ukraińskim zbożem opuścił we wtorek okupowane miasto Enerhodar z rosyjską eskortą wojskową. Powiedzieli, że jest w drodze na Półwysep Krymski, który Moskwa zaanektowała od Ukrainy w 2014 roku. Rząd powiedział również, że warzywa i nasiona słonecznika zostaną zabrane.

Kreml i rosyjskie Ministerstwo Obrony nie odpowiedziały na prośby o komentarz.

Tymczasem władze w okupowanym przez Rosję regionie południowej Ukrainy w Chersoniu, strategicznym dla dostępu do Morza Czarnego, planują złożyć do Moskwy wniosek o formalne przyjęcie w ramach Rosji – poinformował w środę urzędnik bliski Kremlowi.

„Zostanie wniosek o uznanie obwodu chersońskiego za pełnoprawny podmiot Federacji Rosyjskiej” – powiedział podczas konferencji prasowej w rosyjskich komentarzach do państwowego wywiadu TASS wiceszef administracji wojskowo-cywilnej regionu Kirył Stremousow. Region stanie się ramą prawną dla przygotowań do przyłączenia się do Rosji do końca roku, cytuje TASS władze.

Do rozwoju wydarzeń doszło kilka miesięcy po tym, jak Moskwa uznała w swoich konstytucyjnych granicach tzw. republiki doniecką i ługańską. Putin, po uznaniu ich niepodległości w lutym, rozkazał wojskom rosyjskim wejść do dwóch separatystycznych regionów Ukrainy.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w środę, że mieszkańcy obwodu chersońskiego muszą decydować o własnym losie.

„Tak ważne decyzje muszą mieć absolutnie jasną podstawę prawną, prawne uzasadnienie i być całkowicie uzasadnione, jak miało to miejsce w przypadku Krymu” – powiedział Pieskow.

Ukraina i większość społeczności międzynarodowej uważa Krym za okupowane terytorium Ukrainy.

Według Departamentu Rolnictwa USA Ukraina dostarcza około 10% światowego eksportu pszenicy, 14% eksportu kukurydzy i około połowy światowego oleju słonecznikowego.

READ  Sen o Wyszehradzie pogarsza się

Od rosyjskiej inwazji 24 lutego ministerstwo obniżyło swoje prognozy dla światowego handlu pszenicą w bieżącym sezonie o ponad 6 milionów ton, czyli 3%, ponieważ oczekiwania co do niższego rosyjskiego i ukraińskiego eksportu przewyższyły oczekiwany wzrost gdzie indziej.

„Bez naszego eksportu produktów rolnych dziesiątki krajów w różnych częściach świata już znalazło się na krawędzi deficytu” – powiedział w poniedziałek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenskij. „Z czasem sytuacja może stać się naprawdę okropna”.

Ukraina zgłosiła więcej rosyjskich kradzieży w sektorze spożywczym.

Pod koniec kwietnia urzędnicy na Zaporożu poinformowali, że siły rosyjskie przejęły przedsiębiorstwo rolne w miejscowości Kamianka-Dniprowska i skonfiskowały 61 ton pszenicy.

Ukraińscy rolnicy oskarżyli siły rosyjskie o kradzież ich sprzętu, w tym traktorów i ciężarówek. Mówią też, że Rosja zniszczyła sprzęt i zaminowała ich kraj, co, jak mówią, jest celową próbą podkopania lukratywnego sektora rolnego Ukrainy.

„Plądrowanie zboża z regionu Chersoniu, a także blokowanie przesyłek z ukraińskich portów i eksploatacja szlaków żeglugowych zagraża światowemu bezpieczeństwu żywnościowemu” – powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy, odnosząc się do innej części południa kraju.

We wtorek Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że do Morza Śródziemnego dotarły ładunki skradzionego ukraińskiego zboża na statkach pływających pod rosyjską banderą. W zeszłym tygodniu Egipt zawrócił dwa rosyjskie statki przewożące skradzioną ukraińską pszenicę, powiedział w poniedziałek dziennik Wall Street Journal Ruslan Nechai, chargé d’affaires Ukrainy w Egipcie.

Duża część Chersonu była okupowana przez wojska rosyjskie od początku wojny. Bogate rolniczo regiony Chersoniu i Zaporożu należą do najbardziej produktywnych dla ukraińskiego sektora rolniczego i są często określane mianem spichlerza Europy ze względu na ogromną produkcję pszenicy i zbóż w regionie.

Zapasy pszenicy już się wyczerpywały, a ceny osiągnęły najwyższy poziom od lat, odzwierciedlając dwa lata słabej, rosnącej pogody, gdy inwazja na Rosję utrudniła handel na Morzu Czarnym. Wojna spowodowała wzrost cen i wzbudziła obawy o niedobory żywności w krajach zaopatrywanych w importowane zboże.

READ  GIS ostrzega przed rukolą. Zaproponowały go Lidl, Biedronka i McDonald's. Wykryto salmonellę

Bank Światowy ostrzegł niedawno przed globalną katastrofą żywnościową wynikającą z inwazji na Rosję.

Polska i Litwa prowadzą rozmowy z Ukrainą, aby przekonać ten kraj do eksportu letnich zbóż przez ich porty, omijając w ten sposób rosyjską morską blokadę Morza Czarnego. Aby dostarczyć ukraińską pszenicę na światowe rynki, Polska udostępniłaby przestrzeń w swoich portach morskich w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie oraz udostępniłaby te porty Ukrainie – powiedział w wywiadzie prezydent Polski Andrzej Duda.

Ukraina twierdzi, że nie tylko podstawowe produkty są przymusowo przenoszone do Rosji, ale także tysiące ludzi mieszkających w kontrolowanych przez Rosję separatystycznych państwach wschodniej Ukrainy i innych miastach okupowanych przez siły rosyjskie. Szef obwodu donieckiego na Ukrainie, nad którym Rosja dąży do pełnej kontroli, powiedział, że z samego Mariupola wywieziono do Rosji 30 tys. osób.

Rosja zaprzecza zmuszaniu Ukraińców do opuszczenia swoich domów i podała we wtorek, że w ciągu ostatnich 24 godzin z Ukrainy na jej terytorium ewakuowano 8800 osób, w tym ponad 1000 dzieci. Od czasu inwazji Moskwy na Ukrainę do Rosji ewakuowano ponad 1,2 mln osób.

W innych wydarzeniach brytyjski Narodowy Instytut Badań Ekonomicznych i Społecznych stwierdził, że globalna produkcja gospodarcza do końca 2022 r. będzie o około 1,5 biliona dolarów niższa niż gdyby Rosja nie najechała na Ukrainę, co oznacza utratę około 1% światowego produktu krajowego brutto.

W swoim pierwszym raporcie na temat globalnych perspektyw gospodarczych od początku wojny, instytut stwierdził, że globalną działalność utrudnią wyższe ceny energii i żywności w wyniku konfliktu, a także zaufanie gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.

Wiodący brytyjski niezależny instytut badań ekonomicznych powiedział, że obecnie spodziewa się, że światowa gospodarka wzrośnie w tym roku o 3,3%, po prognozie wzrostu o 4,2% w styczniu. Na przyszły rok prognozuje wzrost o 3,2% wobec 3,5% w styczniu.

READ  Polska: Indie i Polska podpisują umowę o wzajemnej pomocy prawnej w sprawach karnych

Ukraina w środę zaczęła ograniczać przepływy rosyjskiego gazu ziemnego przez swoje terytorium do Europy, stwarzając nowe zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego kontynentu, który już walczy o zerwanie z rosyjskimi paliwami kopalnymi.

Firma obsługująca ukraińską sieć rurociągów wstrzymała przepływ gazu przez kluczowy punkt wejścia na wschodzie kraju, obwiniając wojska rosyjskie o ingerencję w krytyczną infrastrukturę gazową.

Gazowy OSP Ukrainy zablokował rosyjski eksport przez punkt wejścia Sochranówka na granicy obwodu Ługańskiego w Donbasie i Rosji. Przejście graniczne odpowiada za jedną trzecią rosyjskiego eksportu gazu przez Ukrainę do Europy i odpowiada za 3% całkowitego zużycia gazu w Unii Europejskiej.

– Alistair MacDonald i Mauro Orru przyczynili się do powstania tego artykułu.

Zasubskrybuj coś Biuletyn miętowy

* Wpisz poprawny adres e-mail

* Dziękujemy za subskrypcję naszego newslettera.

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *