Świat
Aktualizacje na żywo: Wojna ukraińsko-rosyjska – The New York Times
Relacje o ruchu oporu w małym miasteczku garnizonowym Wasylkowie nabrały już blasku legendy. Istnieją doniesienia o zestrzelonych rosyjskich samolotach transportowych, pościgu spadochroniarzy w lesie, a nawet o niezidentyfikowanym ukraińskim pilocie o pseudonimie Duch Kijowa, który bronił nieba.
Pomijając przesady, mieszkańcom tego spokojnego prowincjonalnego miasteczka, z wysadzanymi drzewami ulicami i niską zabudową z czasów Imperium Rosyjskiego, udało się odeprzeć wojska rosyjskie w krytycznych pierwszych dniach wojny i uniemożliwić siłom rosyjskim zdobycie strategicznych baz, które pozwoliło na okrążenie stolicy kraju, Kijowa.
Siedziba szkoły lotniczej, która szkoliła pokolenia pilotów, grupy zadaniowej do walki z terroryzmem oraz centrum dowodzenia obrony przeciwlotniczej chroniącej stolicę i środkową Ukrainę, Wasylkiw stał się jednym z pierwszych celów rosyjskiego ataku we wczesnych godzinach i dniach wojna XX wieku . Pociski Cruise uderzyły w bazę powietrzną, a następnie rosyjskie wojska powietrznodesantowe zaatakowały w serii ataków naziemnych.
Nie zwyciężyli. Relacje mieszkańców, urzędników państwowych, personelu wojskowego i cywilów, którzy zwerbowali Siły Obrony Terytorialnej, opisują, w jaki sposób Ukraina odparła rosyjski atak i pomogła pokrzyżować szersze cele Rosji, polegające na przejęciu kontroli nad krajem.
Baza lotnicza była jednym z pierwszych celów, które zostały trafione w początkowych salwach wojny o 5 rano 24 lutego rano. Uderzenia uszkodziły budynki, sprzęt i systemy obrony przeciwlotniczej.
Rosyjskie oddziały powietrznodesantowe zostały zrzucone w pobliskich wioskach i rozpoczęły atak, poinformowali lokalni urzędnicy i oficerowie. Rosyjscy żołnierze zaatakowali podczas nalotu i wykorzystali to na swoją korzyść, gdy wojska ukraińskie kryły się w schronach przeciwbombowych.
„Po nalotach próbowano przetestować granicę” – powiedział oficer Sił Powietrznych biorący udział w walce, pod warunkiem, że będzie można go zidentyfikować tylko po jego randze – majorze – i kryptonimie KR@M. „Próbowali się wkraść i udało im się”.
Ze względów bezpieczeństwa oficer nie określił dokładnie, gdzie doszło do walk, z wyjątkiem rejonu Kijowa.
Czwartej nocy wojny rosyjscy napastnicy przegrupowali się i byli lepiej zorganizowani, powiedział oficer sił powietrznych KR@M, członek jednostki szybkiego reagowania biorącej udział w bitwie.
Powiedział, że Rosjanie byli uzbrojeni w karabiny szturmowe, tłumiki i gogle noktowizyjne, które umożliwiały im atakowanie w ciemności.
„O 4 rano, kiedy rozpoczęła się walka, nasz strażnik został po cichu postrzelony w głowę w całkowitej ciemności” – powiedział.
Powiedział, że kiedy Rosjanie weszli do lokalu, wybuchła zaciekła strzelanina. Ukraińcy szybko stracili sześciu zabitych i dwóch rannych. Ale precyzyjnym ogniem i rzuconymi granatami udało im się zabić pięciu napastników i zranić szóstego, zmuszając pozostałych Rosjan do odwrotu.
„Mamy szczęście, że nie wiedzieli, jak prawidłowo rzucać granatami” – powiedział KR@M o Rosjanach. „Gdyby udało im się rzucić granaty, byłoby to bardzo smutne”, sugerując, że Ukraińcy mogli zostać opanowani.
Wyglądało na to, że Rosjanie otrzymali posiłki, ponieważ były oznaki, że ciągną ze sobą swoich zmarłych i rannych. „Widzieliśmy plamy krwi, ale nie znaleźliśmy żadnych ciał” – powiedział KR@M. Powiedział, że nawet odzyskali łuski.
Powiedział, że jako jedyny Ukrainiec miał noktowizory termowizyjne i był w stanie zastrzelić trzech napastników. Opłakiwał swoich zaginionych towarzyszy, którzy, jak powiedział, nie mieli takiej samej korzyści. „Najtrudniejszą rzeczą, jak zawsze, jest utrata przyjaciół” – powiedział.
Po tej bitwie 26 lutego Ukraińcy zauważyli oddziały rozpoznawcze wokół swoich baz, ale Rosjanie nie wykonali dalszych ataków. Potem, mniej więcej tydzień temu, zniknęły całkowicie.
„Organizator. Entuzjasta podróży. Rozwiązuje problemy. Miłośnik muzyki. Oddany uczony kulinarny. Nieuleczalny fan internetu. Zwolennik popkultury.”