Nauka
Gruz wulkaniczny mógł spowodować zaciemnienie na pokładzie australijskiego amfibi
Royal Australian Navy wciąż bada incydent utraty zasilania na pokładzie amfibii HMAS Adelaida off Tonga w zeszłym miesiącu, ale ma działającą teorię: szczątki wulkaniczne. Adelaide była na miejscu, aby zapewnić pomoc w nagłych wypadkach po masowej erupcji wulkanu Hunga-Tonga w styczniu, a najwyższy urzędnik inżynieryjny RAN powiedział w czwartek, że wyłączenie generatorów statku było prawdopodobnie związane z pływającym materiałem wulkanicznym.
„Nigdy nie żeglowaliśmy w środowisku, które było przedmiotem erupcji wulkanu, takiej jak ta, i wierzymy i myślimy, że jest całkiem możliwe, że jest to kluczowy czynnik powodujący awarię generatorów” – powiedziała kontradmirał Wendy Anne Malcolm , szef sektora morskiego. systemów dla RAN, przemawiając na rozprawie w australijskim Senacie. „Chłodzenie wodą morską zostało zablokowane z powodu popiołu i skał w wodzie, co spowodowało przegrzanie systemu chłodzenia wodą morską, co spowodowało wyłączenie generatorów diesla”.
Adelaida podobno dwukrotnie tracił prąd – raz, gdy 29 stycznia zepsuł się generator diesla, i ponownie następnego dnia, gdy wyłączyła się turbina gazowa. Australijska agencja informacyjna ABC poinformowała, że w upale Południowego Pacyfiku z Adelajdy Pracownicy maszynowni pracowali w temperaturze około 120 stopni, próbując dokonać napraw. Statek musiał też poradzić sobie z epidemią COVID-19 na pokładzie: krótko przed z Adelajdy przybyciu do Tonga, australijscy urzędnicy obrony poinformowali, że na pokładzie statku były 23 przypadki.
Silnik statku został już naprawiony, z pomocą personelu zewnętrznego i nowymi częściami przetransportowanymi do Tonga i HMAS Adelaida jest z powrotem w drodze. 12 lutego przeprowadził swoje pierwsze tankowanie na morzu nowym tankowcem flotowym HMAS. Dostarczać, który niedawno przybył do Tonga, aby wesprzeć misję pomocy dalekosiężnej. TEN Dostarczać przewieziono około 160 000 galonów paliwa, 16 helikopterów załadowanych towarami humanitarnymi i 30 palet świeżej żywności do przechowania Adelaida Wyścig.
„[Adelaide] jest w pełni zdolny do misji, nadal zapewnia wsparcie, o które prosił rząd Tonga – powiedział admirał Michael Noonan, starszy oficer służby.
Szczątki wulkaniczne stanowią znane zagrożenie dla żeglugi w przypadku poważnej erupcji podwodnej. Po erupcji japońskiego wulkanu Fukutokuokanoba w sierpniu 2021 r. na Okinawie i pobliskich wyspach pojawiły się tratwy pumeksowe, zatykając około 30 małych portów i uszkadzając dziesiątki statków rybackich. Ponad 700 innych statków z lokalnej floty rybackiej musiało pozostać w porcie z powodu obaw o uszkodzenie silnika. W październiku japońska straż przybrzeżna wydała zawiadomienie dla marynarzy w rejonie Okinawy, doradzając statkom „uważne obserwowanie i podejmowanie wysiłków w celu wczesnego wykrywania usterek, takich jak regularne sprawdzanie filtrów systemu wody morskiej”. Serwis zalecił monitorowanie manometrów wody morskiej i obserwowanie zmian w przepływie wody morskiej pod kątem oznak zablokowania.
Po erupcji Hunga-Tonga z kosmosu widoczne były ogromne tratwy pumeksu i obszary skażonej popiołem wody, a NASA opublikowała zdjęcia obszaru opadu popiołu. Wulkan znajduje się zaledwie 35 mil morskich na północ od stolicy Tonga, Nuku’alofa, gdzie Adelaida wezwał w dniach po erupcji.
Wybielona z gruzu woda z Hunga-Tonga, od lewej do prawej: 7 stycznia, przed erupcją; 15 stycznia, dzień erupcji, z niebiesko-zielonym przebarwieniem; i 17 stycznia, pokazujące rozprzestrzenianie się przebarwień w kierunku Nuku’alofa (NASA)
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”