technologia
Twitter zakazuje Wordle’a niszczącego bota – The Verge
Twitter zbanował @wordlinator, bota, który odpowiadał na posty Wordle ludzi niegrzecznymi wiadomościami zawierającymi spoilery dotyczące gry następnego dnia. Spoilery kont wydawały się poprawne (klucz jest łatwo dostępny w kodzie gry, więc niekoniecznie jest to niespodzianka), co może zrujnować grę każdemu, kto je zobaczy.
Dla każdego, komu udało się tego uniknąć, Wordle to gra, która daje sześć szans na odgadnięcie pięcioliterowego słowa – jeśli jesteś zainteresowany, możesz tutaj naucz się grać. Odpowiedź jest taka sama dla wszystkich graczy i zmienia się tylko raz dziennie. Gra ma również ciekawą mechanikę udostępniania, w której możesz skopiować i wkleić kilka emotikonów, aby ludzie wiedzieli, jak łatwo lub trudno było odgadnąć słowo dnia. Jeśli widziałeś dużo żółtych, szarych i zielonych kwadratów na Twitterze, prawdopodobnie są to wyniki Wordle lub żart o Wordle.
Bot nie został dobrze przyjęty przez fanów Wordle.
Ponieważ gra polega na zgadywaniu słowa, znajomość następnego słowa może zrujnować cały punkt. Jest to również jedna z tych rzeczy, których po prostu nie możesz wyrzucić z głowy — gdy zobaczysz, co to jest następne słowo, prawdopodobnie nie będziesz w stanie go zapomnieć, bez względu na to, jak bardzo się starasz.
Po zniknięciu tego konkretnego bota Twitter może stać się niebezpiecznym miejscem do publikowania wyników Wordle – internet już to rozgryzł jak przewidzieć, jakie będzie następne słowo, a ktoś inny mógłby stworzyć innego bota, który robi to samo, co Wordlinator. (Jeśli zobaczysz nową wersję bota, najlepiej go zablokować, aby nie zepsuł Ciebie i Twoich obserwujących).
Zanim Wordlinator został zbanowany, Krawędź zabrałem się do Twittera, aby zapytać, czy jest to niezgodne z zasadami platformy. Firma nie odpowiedziała od razu, ale bot wydawał się złamać przynajmniej jeden z ustalonych standardów Strona reguł automatyzacji Twittera. Pod słowem „Nie!” znajduje się lista „Spamuj lub nękaj użytkowników lub w inny sposób wysyłaj im niechciane wiadomości”.
Jeśli masz dość oglądania tweetów Wordle i chcesz wiedzieć, jak je wyciszyć, zrobiliśmy to Mam też do tego instrukcje. Polecam iść tą drogą zamiast próbować wywoływać poczucie winy z powodu cieszenia się rzeczami.
„Certyfikowany guru kulinarny. Internetowy maniak. Miłośnik bekonu. Miłośnik telewizji. Zapalony pisarz. Gracz.”