Connect with us

Gospodarka

Polski organ antykonkurencyjny bada Apple

Published

on

Polski organ antykonkurencyjny bada Apple

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął dochodzenie w sprawie zmiany przepisów dotyczących ochrony i ochrony danych na urządzeniach Apple.

W jednym Wyjaśnienie W poniedziałek (13 grudnia) organ nadzoru konkurencji poinformował, że analizowana zmiana dotyczy zasad przejrzystości śledzenia aplikacji (ATT), które wymagają od twórców aplikacji uzyskania pozwolenia od użytkowników iPhone’a na prowadzenie działań związanych z kierowaniem reklam Track.

UOKiK poinformował, że nie ma gwarancji, że dane osobowe nie będą już gromadzone, nawet jeśli zmiany w ustawieniach prywatności mają na celu ograniczenie możliwości zbierania przez aplikacje innych firm danych osobowych użytkowników iOS w celu wysyłania spersonalizowanych reklam. Pojawiło się również pytanie, czy przepisy miały na celu bardziej promowanie własnej usługi reklamowej firmy, Apple Search Ads.

„Działanie cyfrowych gigantów to wyzwanie dla urzędów antymonopolowych na całym świecie” – powiedział w oświadczeniu prezes UOKiK Tomasz Chróstny. „W trakcie naszego dochodzenia chcemy zbadać, czy działania Apple mogą mieć na celu wyeliminowanie konkurentów na rynku spersonalizowanych usług reklamowych, aby móc lepiej sprzedawać własne usługi. Zbadamy, czy jest to wyłączne nadużycie siły rynkowej.”

Polityka ATT, wprowadzona w kwietniu tego roku, wymaga, aby aplikacje pytały o zgodę przed śledzeniem aktywności użytkowników i wysyłaniem spersonalizowanych reklam. Od tego czasu wielu użytkowników zdecydowało się wyłączyć tę funkcję, co utrudnia reklamodawcom kierowanie reklam do użytkowników.

Zobacz też: Dzień Prywatności zbiega się ze zmianami śledzenia reklam Apple

W październiku aktualizacja prywatności poważnie wpłynęła na przychody z wielu platform mediów społecznościowych, w tym Snap, Facebook, Twitter i YouTube, co spowodowało łączną utratę prawie 10 miliardów dolarów przychodów.

Kontynuuj czytanie: Firmy zajmujące się mediami społecznościowymi mogą odnotować utratę przychodów o 10 miliardów dolarów w wyniku zmian Apple

READ  MinFin mówi, że Polska ma fundusze na złagodzenie strajków firmy Omicron - pierwsze wiadomości

W innym miejscu gigant z Cupertino kwestionuje środki antymonopolowe rosyjskiej Federalnej Służby Antymonopolowej (FAS) dotyczące alternatywnych płatności za aplikacje (APP) po tym, jak krajowy organ nadzorczy zażądał, aby twórcy iOS informowali klientów o alternatywach dla opcji płatności w aplikacji Apple.

Zobacz więcej: Rosyjski organ nadzorczy bada Apple pod kątem praktyk antykonkurencyjnych

To nie pierwszy raz w tym roku, kiedy Apple starł się z agencją antymonopolową. W kwietniu gigant technologiczny został ukarany grzywną w wysokości 12 milionów dolarów za nadużywanie swojej dominacji w App Store i nieuczciwe rozprawianie się z aplikacjami do kontroli rodzicielskiej innych firm.

Jednak grzywna ta blednie w porównaniu z 200 milionami euro (około 225 milionów dolarów) grzywnami włoskiego organu nadzoru antymonopolowego nałożonego na giganta iPhone’a i Amazona za rzekomą antykonkurencyjną współpracę związaną ze sprzedażą produktów Apple i Beats.

Kontynuuj czytanie: Włoskie organy antymonopolowe nałożyły na Amazon i Apple grzywny w wysokości ponad 225 milionów dolarów

Według urzędników włoskiego urzędu ds. konkurencji (ICA), umowa naruszała przepisy Unii Europejskiej i wpływała na konkurencję cenową.

Kary, od których obie firmy próbują się odwołać, są związane z umową z 2018 r. między dwiema firmami technologicznymi, która ogranicza sprzedawców, u których produkty Apple i Beats mogą być sprzedawane Amazon.it.

Na plusach Apple, gigant technologiczny zbliżył się do dzisiejszej wartości rynkowej 3 bilionów dolarów, napędzany wzrostem akcji Apple Inc. na Nasdaq o 1%. Osiągnięcie 3 bilionów dolarów uczyniłoby Apple piątą co do wielkości gospodarką na świecie po Niemczech.

Zobacz więcej: Apple zbliża się do oceny 3 ton

———————————

NOWE DANE PYMNTS: CZEGO KLIENCI W WIELKIEJ BRYTANII OCZEKUJĄ OD ZAKUPÓW ŻYWNOŚCI?

O: Czterdzieści cztery procent kupujących w Wielkiej Brytanii wydaje więcej w sklepach spożywczych, gdy mają dostęp do programów lojalnościowych, a taki sam odsetek twierdzi, że samo istnienie programów lojalnościowych decyduje o tym, gdzie robią zakupy. Czego konsumenci z Wielkiej Brytanii oczekują od swoich doświadczeń zakupowych, przeprowadzili ankietę wśród 2501 brytyjskich konsumentów, aby dowiedzieć się, w jaki sposób sprzedawcy detaliczni mogą najlepiej wykorzystać programy lojalnościowe, aby zwiększyć swoje wydatki i przyciągnąć nowych klientów.

READ  Wojna na Ukrainie pokazuje, że Niemcy muszą się zbroić. Ale czy jest gotowy?

Continue Reading
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *