Sport
Polska biegnie z Howland, 27-14 | Wiadomości, sport, praca
HOWLAND – W bitwie pomiędzy dwoma pierwszymi drużynami, Poland Seminary zdołało utrzymać ofensywę przez większość nocy, wygrywając 27-14 w Howland w piątek.
Wzmocnieni kolejną imponującą nocą rozgrywającego Jacka Fultona, Bulldogs przeszli 204 jardy z 37 prowadzeniem, podczas gdy polska obrona przez całą noc rozgrywała krytyczne mecze do zwycięstwa.
Fulton zdobył 133 jardy i dwa przyłożenia na 20 prowadzenia, podczas gdy Cole Fulton (6 uderzeń, 34 jardy) i Dillon Smith (4 uderzenia, 22 jardy) również zdobyli po jednym trafieniu.
„Nasze dzieci grały tylko jeden utwór na raz” – powiedział główny trener seminarium, Tom Pavlansky. „Jestem z niej naprawdę dumny. Trzymali się razem i to właśnie robią nasi chłopcy. Lubią rywalizować.”
Drużyny wymieniły się na początku, gdy Polska awansowała 7-0 po 23-jardowym przyziemieniu Jacka Fultona, zanim Howland odpowiedział 7-jardowym przyłożeniem Matta Woomera podczas jego następnej jazdy.
Stamtąd jednak przejęli Bulldogi (2-1).
Po tym, jak Woomer przeciął polską obronę o 78 jardów w pierwszej kwarcie, Bulldogs utrzymali zero metrów netto w drugiej kwarcie. Tymczasem Cole Fulton uderzył w Paydirt 9:26 z lewej strony w połowie, a Jack Fulton trafił z siedmiu jardów na dwie minuty przed końcem.
Podobnie było w trzeciej kwarcie, kiedy Dillon Smith strzelił 10 sekund od czasu, aby dać Bulldogom ostateczne przyłożenie i wyprzedzić ich o 27-7 przed czwartą kwartą.
Ofensywa Tygrysa (1-2) kontynuowała swoje zmagania w trzecim etapie, kiedy jego pierwsze dwie próby zakończyły się puntami, a trzecia zakończyła się przechwyceniem w głąb terytorium Howland, rozpoczynając bieg Smitha.
„Zdejmuję czapkę do Polski, są bardzo dobrze wyszkoloną drużyną i wykonali świetną robotę, zdobywając piłkę” – powiedział trener Howland Steve Boyle.
Dodał: „Musimy lepiej dbać o piłkę i musimy być w stanie ograniczyć duże ruchy, z których rezygnujemy w defensywie, i spróbować ustanowić lepszą grę biegową”.
Ross Dedo i Michael Peretti mieli przechwycenia dla Polski, a obrona Bulldoga zmusiła również dwa fumbles Howland, co Tygrysom udało się zrobić.
Pavlansky pochwalił Dedo i Perettiego, a także przypisał szał podań zespołu za wywieranie presji na Howland.
„Mamy dużą presję ze strony naszych liniowych: Zacha Christiansona, Stephena Solica, Jeffa Muslovskiego i Doma Parkera” – powiedział Pavlansky. „Zrobiłeś naprawdę świetną robotę, budując presję, a dobre rzeczy mogą się zdarzyć w szkole średniej, jeśli to zrobisz”.
Bulldogs również zamieścili trzy worki.
Howland ożył jednak w czwartym. Woomer rozkręcił wszystko, aby zakończyć noc na 138 jardach, a Tygrysy znalazły strefę końcową na 52-jardowej przepustce od Johna Perry’ego do Cartera Mocka.
Tygrysy miały spóźnioną szansę na odzyskanie posiadania, kiedy wprowadzili piłkę do czerwonej strefy. Jednak Bulldog Sack Perry zatrzymał jazdę i Howland zawrócił ją na Downs. Od tej pory w Polsce skończył się czas.
„Daj kredyt Howlandowi; nie było mowy, żeby się poddali. Dziecko Woomer jest zagorzałym, zagorzałym biegaczem ”- powiedział Pavlansky. „Dobrze radzisz sobie z systemem. Z trenerem Boyle’em i jego sztabem musisz być gotowy do rywalizacji z nimi. Jestem naprawdę dumny z naszych chłopców i naszej drużyny defensywnej.”
Pavlansky był również zadowolony z pracy wykonanej przez Jacka Fultona, który wykonał kilka krytycznych rzutów, aby utrzymać Bulldogs w biznesie. Jego ostatnim rzutem tego wieczoru była 45-metrowa bomba przeciwko Dedo w trzeciej porażce, która pozwoliła Polsce przerwać mecz.
— Robi pewne postępy. Coraz więcej dowiadujemy się o sobie w ofensywie i to jest zachęcające ”- powiedział trener.
Polska odwiedzi Hubbard w przyszłym tygodniu, podczas gdy Howland spróbuje odzyskać siły z Boardmanem.
„Idol nastolatek przyszłości. Specjalista od totalnej popkultury. Miłośnik internetu. Wannabe odkrywca.”