Nauka
60 mil od Ukrainy Biden widzi kryzys uchodźczy w Polsce
RZESZÓW, Polska (AP) – Zaledwie 100 kilometrów od Ukrainy prezydent Joe Biden pozdrowił w piątek Polskę za przyjęcie ponad 2 milionów uchodźców, którzy uciekli przed rosyjską inwazją. Następnie spotkał się z ekspertami ds. pomocy humanitarnej w terenie, aby dowiedzieć się, jak złagodzić narastające cierpienie.
Biden powiedział, że ma nadzieję zbliżyć się do granicy, ale został zatrzymany ze względów bezpieczeństwa. Powiedział jednak, że chciałby odwiedzić Polskę, aby podkreślić, że pomoc, której udziela, ma „ogromne konsekwencje”, ponieważ Europa przeżywa największy kryzys uchodźczy od czasów II wojny światowej.
„To się nie zatrzymuje”, powiedział Biden o dewastacji na Ukrainie. „To jak z filmu science fiction”.
Biden odwiedził także niektóre z tysięcy żołnierzy amerykańskich rozmieszczonych w pobliżu polskiej granicy, aby pomóc w sytuacji kryzysowej i wzmocnić amerykańską obecność wojskową na wschodniej flance NATO. Według ONZ od inwazji 24 lutego z kraju uciekło ponad 3,5 miliona Ukraińców, w tym około 2,2 miliona do Polski.
W ciągu kilku dni liczba uchodźców przesiedlonych z Ukrainy od ostatniego miesiąca przekroczy liczbę Syryjczyków wypędzonych ze swoich domów przez lata konfliktu po tym, jak powstanie z 2011 roku przekształciło się w wojnę na pełną skalę, powiedziała Samantha Power, amerykańska Agencja Handlu Międzynarodowego. Administrator Rozwoju.
Amerykańskie zaangażowanie wojskowe w Polsce stało się widoczne, gdy Air Force One wylądował obok baterii rakiet Patriot. Na lotnisku było więcej sprzętu, w tym ciężkie ciężarówki i inny sprzęt pomalowany na ciemnozielony i brązowy kamuflaż. Pobliskie centrum kongresowe służy jako baza dla 82. Dywizji Powietrznodesantowej Armii USA.
Prezydent RP Andrzej Duda dołączył do Bidena na briefingu z ekspertami ds. pomocy humanitarnej.
Duda przez tłumacza podziękował Bidenowi za wsparcie. Powiedział, że Polacy postrzegają Ukraińców, których przyjmują, jako swoich „gości”.
„To jest nazwa, którą chcemy im nadać” – powiedział Duda. „Nie chcemy nazywać ich uchodźcami. To nasi goście, nasi bracia, nasi sąsiedzi na Ukrainie, którzy są dzisiaj w bardzo trudnej sytuacji.”
Pierwszym przystankiem Bidena był 82. Powietrznodesantowy, w zakładzie fryzjerskim i restauracji, gdzie zaprosił się, by usiąść i podzielić się pizzą. Amerykanie służą u boku polskich żołnierzy.
Wraz z żołnierzami opowiedział anegdotę o odwiedzeniu swego zmarłego syna Beau Bidena podczas jego pobytu w Bagdadzie i używaniu nazwiska panieńskiego matki, aby nie zwracać na siebie uwagi. Prezydent żartował z żołnierzem na temat jego standardowej krótkiej fryzury, a także poważnie pochwalił żołnierzy.
„Jesteście najlepszą siłą bojową na świecie i to nie jest przesada. powiedział Biden.
Później zwrócił się do grupy żołnierzy w bardziej formalnych uwagach, mówiąc, że naród „jest ci wiele winien”. Zapożyczył także słowa nieżyjącej już sekretarz stanu Madeleine Albright, aby podkreślić jej miejsce w niestabilnym czasie dla Stanów Zjednoczonych i ich europejskich sojuszników.
„Sekretarz Stanu miał kiedyś wyrażenie. Powiedziała: „Jesteśmy najważniejszym narodem” – powiedział Biden żołnierzom. „Nie chcę tutaj brzmieć filozoficznie, ale jesteś w środku walki między demokracją a oligarchą”.
Biden będzie w sobotę w Warszawie na kolejne rozmowy z Dudą i innymi. Polski przywódca planował spotkać się z nim na lotnisku w piątek, ale jego samolot był opóźniony z powodu problemu technicznego.
Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, powiedział, że Biden chciał usłyszeć bezpośrednio od żołnierzy amerykańskich i ekspertów humanitarnych na temat sytuacji w terenie i „jakie dalsze kroki należy podjąć, aby zapewnić, że zainwestujemy” dolary amerykańskie w prawo. Miejsce, połóż.
Biden, który spędził czwartek, naciskając na sojuszników USA, by zjednoczyli się przeciwko Rosji, spekulował, że to, co widzi w Polsce „wzmocni moje zaangażowanie na rzecz Stanów Zjednoczonych, zapewniając, że jesteśmy ważnym graczem w radzeniu sobie z relokacją wszystkich tych ludzi, a także niezbędną pomoc humanitarną na Ukrainie i poza nią.”
Przemawiając w Brukseli po spotkaniach z innymi światowymi przywódcami, Biden powiedział, że podczas swojej kariery politycznej odwiedził wiele stref wojennych i obozów dla uchodźców i „to druzgocące” widzieć małe dzieci bez rodziców lub mężczyzn i kobiety z pustym wyrazem twarzy, którzy zastanawiają się: Boże, gdzie ja jestem? Co się ze mną stanie?”
Powiedział, że Polska, Rumunia i Niemcy nie powinny być pozostawione samym sobie, aby poradzić sobie z największym kryzysem uchodźczym w Europie od II wojny światowej.
„To międzynarodowa odpowiedzialność” – powiedział Biden wkrótce po ogłoszeniu 1 miliarda dolarów dodatkowej pomocy dla ukraińskich uchodźców. Zapowiedział też, że Stany Zjednoczone przyjmą do 100 tys. tych uchodźców. Biały Dom powiedział, że większość ukraińskich uchodźców w końcu chce wrócić do domu.
Biden powiedział, że Stany Zjednoczone są zobowiązane do „zaangażowania się i zrobienia wszystkiego, co możliwe, aby złagodzić cierpienie i ból niewinnych kobiet, dzieci i mężczyzn”, którzy przekraczają granicę.
Powiedział: „Zamierzam spróbować zobaczyć tych ludzi… Mam nadzieję, że zobaczę wielu ludzi”.
Niektórzy uchodźcy, z którymi rozmawiano w piątek na stacji kolejowej w Przemyślu, powiedzieli, że mają nadzieję na powrót na Ukrainę. W związku z wizytą Bidena też nie mieli zbytniej nadziei.
„Na pewno nie mam żadnych oczekiwań” wobec Bidena, powiedział zapłakany Ira Satula, lat 32, z Kremenczug. Satula podziękował Polsce za wszelkie wsparcie i ciepłe przyjęcie.
„Ale dom jest domem i mam nadzieję, że wkrótce tam dotrzemy” — powiedział Satula.
68-letnia Olga Antonovna z Czernigowa powiedziała, że „to naprawdę 50-50”, że Biden wystarczająco pomoże.
„Myślę, że potrzebowaliśmy pomocy od dawna, dawno temu” — powiedziała.
Sullivan powiedział, że Biden wygłosi w sobotę przemówienie na temat „ryzyka obecnej chwili, pilności stojącego przed nami wyzwania, tego, co konflikt na Ukrainie oznacza dla świata”.
___
Superville zgłosił się z Waszyngtonu. Dziennikarz wideo Associated Press Srdjan Nedeljkovic z Przemyśla w Polsce, Vanessa Gera w Warszawie oraz Aamer Madhani i Sagar Meghani przyczynili się do powstania tego raportu.
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”