Gospodarka
100 najbardziej wpływowych ludzi 2022 r. zełenski i Putin w czasie
płonące domy. Ogień artyleryjski przez grube ściany mieszkania. Ludzie ukrywający się w piwnicach bez prądu, wody i gazu, podczas gdy ich miasta są nad nimi sproszkowane.
W szoku, czasem ze łzami w oczach, cywile uciekający przed wojną na Ukrainie z terenów położonych w pobliżu frontu wschodniego opisywali sceny dewastacji, gdy ich miasta i wsie doświadczały ciągłych ataków sił rosyjskich.
Ponad 270 osób wsiadło w niedzielę do pociągu ewakuacyjnego jadącego na zachód z miasta Pokrovsk do bezpieczniejszych obszarów Ukrainy, większość z nich została tam przewieziona autobusem z obszarów położonych w pobliżu walk.
„Popiół, ruiny. Północne i południowe części są zniszczone” – powiedziała 83-letnia Lida Czuhaj, która uciekła z ciężko dotkniętego miasta Lyman w pobliżu linii frontu we wschodniej prowincji Ługańsk. „To dosłownie spala wszystko: domy, budynki, wszystko”.
Ona i inni, którzy uciekli z Lyman, powiedzieli, że miasto jest nieustannie atakowane i wiele z niego zamieniło się w gruzy. Ci, którzy jeszcze tam byli, ukrywali się w prowizorycznych schronach. Mało kto odważy się wyjść na zewnątrz, ponieważ chodzenie po ulicy jest zbyt niebezpieczne.
„Zniszczyli wszystko”, powiedziała Olha Medvedeva, siedząca w pociągu naprzeciwko Czuhaju. „W pięciopiętrowym budynku, w którym mieszkaliśmy, wszystko wysadziło — okna, drzwi”.
Wszyscy mieszkają teraz w piwnicach, powiedziała, gdy nad ich głowami przelatują pociski.
Petro Demidov, który siedział naprzeciwko niej w pociągu, powiedział, że ukryli się w supermarkecie, czekając na autobus, który ich odbierze i zawiezie do pociągu. Nad nimi sufit zatrząsł się od siły wybuchów na zewnątrz.
„Uciekliśmy pod ciężkim ostrzałem” – powiedział.
Przeczytaj więcej tutaj
„Piwny maniak. Odkrywca. Nieuleczalny rozwiązywacz problemów. Podróżujący ninja. Pionier zombie. Amatorski twórca. Oddany orędownik mediów społecznościowych.”